Pomóż w ratowaniu przed oprawcami
Wspieramy kompleksowe działania na rzecz ochrony zwierząt, walcząc z okrucieństwem i promując humanitarne traktowanie. Nasze inicjatywy koncentrują się na ratowaniu stworzeń przed krzywdą, zapewniając im bezpieczne środowisko oraz wsparcie w powrocie do zdrowia fizycznego i psychicznego. Aktywnie reagujemy na przypadki znęcania się, zgłaszając je odpowiednim organom i dążąc do pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności. Edukujemy społeczność, podnosząc świadomość na temat odpowiedzialnej opieki nad zwierzętami oraz konsekwencji ich krzywdzenia. Angażujemy się w budowanie świata, gdzie każde zwierzę jest bezpieczne, szanowane i wolne od cierpienia, wspierając tych, którzy odważnie stają w obronie najbardziej bezbronnych.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnej oferty poniżej.



Kotka, którą wczoraj sąsiadka rzuciła o betonowy chodnik, żyje! To jest dosłownie cud. Rokowania po tak silnym upadku, uderzeniu były 50/50, ale udało się. Przeżyła i to najważniejsze. Dzisiaj stanęła delikatnie na łapkach. Zrobiła kilka kroków wołając śniadanie. Z radością zjadła. Nadal przerażona, roztrzęsiona rozglądała się wokoło, ale zjadła i spokojnie położyła się spać. Nie ma gorączki. Teraz musi dużo odpoczywać, wydobrzeć zarówno fizycznie jak i psychicznie. Sprawa ponownie została zgłoszona. Przygotowuję też zgłoszenia do kolejnych organów. Nie oczekuję wiele. Tylko, żeby przestali krzywdzić zwierzęta. Wszędzie gdzie oni się znajdują, w ich okolicy, dzieją się takie rzeczy. Od właścicieli psów wiem, że pod ich blokiem znajdowano w ostatnich latach kiełbasę ze szkłem. Na placu obok kiełbasę z gwoździami. Na działkach otrute koty, kawałki mięsa z trutką, na działce z, której korzystam, zostały porozrzucane granulki trutki na szczury. Jak widać to nie jest jedno miejsce, w, którym zwierzęta zostały narażone. Nie wiem czy udało się uratować tamte psy, które zjadły kiełbasę z gwoździami. Wiem za to, że wiedzą o takich zdarzeniach mieszkańcy, działkowcy, weterynarze, inni. No cóż. Mówią, że jestem pierwsza, która zgłosiła to oficjalnie, podjęła się walki z oprawcami. Są w szoku, że można walczyć o koty. Dla mnie to więcej. Nie zgadzam się na przyzwolenie podłości, znęcania się, mordowania najbardziej niewinnych. Policja mówi, że takich może być wielu. Owszem, dlatego niech wielu przestanie być oprawcami. Niech zaczną być ludźmi. O reszcie tego co zobaczyłam, usłyszałam i wiem w innych postach. |
Rozwiń opcje kontaktowe: |
- Formularz kontaktowy
- Kontakt dostępny po zalogowaniu...
Jeśli nie masz konta zarejestruj się tutaj... »Rejestracja tutaj... » - Kontakt telefoniczny
- Telefon dostępny po zalogowaniu...
Jeśli nie masz konta zarejestruj się tutaj... »Rejestracja tutaj... »
|